poniedziałek, 20 maja 2013

Przepis na energetyczny dzień


Ruch to zdrowie. Najlepiej na świeżym powietrzu, jeśli nie można to w domu. Staram się jak najczęściej zaczynać dzień takim krótkim zestawem na 10 minut. Każde ćwiczenie powtórzyć 10 razy, całą serię 3 razy. Jeśli poranki zbyt szalone - każda inna pora dnia jest dobra.
Tak oto... zmagałam się ze sobą w sobotę rano. Całość zakończyłam biegiem - ale wiadomo - sobota, to i więcej czasu do dyspozycji ;-) Energia na resztę dnia zapewniona!!

Ćwiczenia polecane przez super instruktorkę - Dominikę, o której więcej niebawem. 

Dobrego tygodnia Wszystkim!!! 
poufne: ćwiczę i czekam na dobre rezultaty, zachęcam ;-)




Wypady tylny i boczny



Pompki klasyczne i tylne, na ławce











4 komentarze:

  1. Muszę znaleść takie powalone drzewo i zacznę te pompki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ;-)
      Krzesło wystarczy, zwykła ławka, czy nawet tak po prostu z podłogi. Ćwiczymy tu przedramiona. Ale to nie moja działka, tylko Dominiki. Za niedługo nam podpowie!:-)

      Usuń
  2. Beata jestes niesamowita!!!! Super zdjecia. Pupe musisz miec troche blizej lawki na ostatnim zdjeciu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ha!!! I to jest mieć osobistego trenera! Zawsze doradzi, coś poprawi, zmieni. I Nie nie ma, że boli!!! ...a często wlaśnie boli!! Ale to na zdrowie!!!

    OdpowiedzUsuń