Już
piąty lutego, drugi miesiąc roku 2015 idzie z rozpędem. A ja dopiero
teraz, z oczywistym opóźnieniem, z życzeniami noworocznymi przychodzę.
Życzę spełnienia marzeń wielu w roku 2015 właśnie.
Jak
się spełnia marzenia? Krok po kroku, tak jak się spełnia maraton. By
znaleźć się na mecie, trzeba stanąć na starcie. Aby móc wystartować,
należy się do startu przygotować. Upadki, wywrotki, powątpiewania,
niepogoda...towarzyszą po drodze. Kiedy się najbardziej nie chce, gdy
już wszystko wydaje się niemożliwe, wtedy najcześciej jesteśmy na krok
od celu. Tak się spełnia marzenia. Polecam tę książkę, jest pomocna w
sprecyzowaniu marzeń: Twój najlepszy rok - Jinny S Ditzler.
Niektóre z mych marzeń, zamknięte w obrazkach...
A kto się odważy swoimi marzeniami podzielić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz