Odżywianie i ruch, choć stanowią podstawę zdrowego życia, nie dają pełni. Bardzo ważna jest nasza postawa. Gdy dostajemy wymarzony prezent, radość nasza nie ma granic, cieszymy się z upominku i dbamy, by nam jak najlepiej służył... Jesteśmy wdzięczni darczyńcy.
Dziś w niedzielny poranek powiedziałam DZIEKUJĘ Stwórcy za Życie -
najpiękniejszy z darów. W parku, po porannych biegach rozkoszowałam się
budzącym dniem, wdychałam zapach przepięknych, rozkwitających róż.
Pochyliłam się nad jedną z nich, przyciagnęłam bliżej, by zanurzyć się w
tej woni ...i róża została w mojej dłoni. Nie chciałam jej zrywać...
DZIĘKUJĘ...
Na zachętę: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35055,14097480,106_letni_profesor__Praca_nigdy_mi_sie_nie_znudzila_.html?as=1
Dobrej Niedzieli!!
Piękna róża :)
OdpowiedzUsuńpamiętam londyńskie róże:-) kiedy wpadniesz na herbatkę?
OdpowiedzUsuńAgnes