środa, 9 października 2013

Po treningu

Rozciąganie rzecz niezastąpiona - każdy biegacz wie. Niewielu w praktyce to stosuje niestety i z tego pełno kontuzji. Wnioski sama wyciągam dziś, czując podkurczone mięśnie po wczorajszym treningu. Obiecuję sobie mocne postanowienie poporawy ;).

Jedzenie również odgrywa dużą rolę w po-treningowej regeneracji organizmu. Świadomie bądź nieświadomie, wielu biegaczy polega na gotowcach. Warto jednak troszkę się przyłożyć, myślę.

Napój po treningu -
Sok z czereśni jest najlepszy, zawiera dużo antyutleniaczy pomaga reperowć mikro uszkodzenia mięśni po długich wybieganiach. Zimą o sok czereśniowy trudno, można jednak dostać mrożone jagody lub maliny - również bogate źródła antyutleniaczy. 


Garść mrożonych owoców zmiksować blenderem w około litrze wody, dodać sok z jednej cytryny, 2-3 łyżki miodu, pół łyżeczki soli  himalajskiej albo morskiej i napój gotowy. Można wymiennie stosować sok z wyciśniętych pomarańczy. Wszelkie soki warzywne bedą niezastąpione. Kombinacji jest mnóstwo! Dodając sproszkowaną spirulinę , wzmacniamy napój o proteiny. 

Posiłek po treningu - najczęściej wygląda u mnie tak:

Pomidory, fasola, humus z cieciorki, seler, cytryna, pietrucha, chleb z orkiszu
Spożywając duże ilości świerzych warzyw, pomagamy naszemu ciału regenerować się szybciej. Witaminy i minerały są bardzo szybko przyswajane. Organizm nie traci tyle energii jak na trawienie ''sztucznych'', przetworzonych posiłków. Surowe warzywa i owoce, bogate w enzymy, są ulubionym paliwem. Dodają energii, nie kradną jej w przeciwieństwie do żywności z plastikowych opakowń.

To na tyle. Maraton Poznański za 4 dni!! 

6 komentarzy:

  1. Smaczne :) to po maratonie jemy tak i pijemy taki sok....Ale mój humus jest z puszki i jakoś nie mam do niego przekonania....

    OdpowiedzUsuń
  2. OK, mam nadzieję, że pozwolisz mi udzielać się w Twojej kuchni ;)

    Ja też używam cieciorki z puszki, tylko dlatego, że nie mam czasu na długie gotowanie. A wszystkie fasole albo trzeba długo gotować, aby były strawne, albo też ożywiać kiełkowaniem.
    Fasole w połączeniu z ryżem, kaszą gryczaną, jaglaną czy ziarnami quinoa to pełnowartościowe proteiny.

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm to musisz spróbować tej mojej puszkowej paki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja cieciorka jest z puszki, ale w całości, nie jest miksowana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aha ...teraz rozumiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. aha teraz kapuję ;)

    OdpowiedzUsuń