Dziennik, dzień czwarty - białko

Dzień czwarty zapisków - 10.06.2013, minął mi pod hasłem walki z bólem głowy. Zaczęło się od rana, myślę, że sie trochę podziębiłam ćwicząc w sobotę na boso na zimnej trawie, no i jestem trochę zestresowana nadchodzącymi egzaminami. W efekcie pojawił się ból głowy. Magnez jest szczególnie pomocny w tym przypadku, a witamina C niezastapiona, dlatego  w ciągu dnia aplikowłam końskie dawki. Witamina C jest świetna, gdyż nie można jej przedawkować, co potrzebne, organizm zużyje, nadmiar zostanie wydalony z moczem. Szczęśliwie się złożyło, że w moim wczorajszym menu znalazł się magnez: sardynki (z puszki, w oliwie z oliwek x3 sztuki - nie zapisałam tego w dzienniku upss), ciemny ryż, zielenina, fasola, oberżyny.

Żywność zawierająca sporo magnezu :)

Dodatkowo piłam dużo, również wody z cytryną i imbirem. Ta jednodniowa kuracja pomogła. Po południu ból głowy minął. Kiedyś uciekałam się tylko do tabletek. Teraz, kiedy jestem bardziej świadoma, że bóle głowy są związane często ze skokami poziomem cukru we krwi, bardzo uważam, by do tego nie dopuścić, przez odpowiednie dobieranie węglowodanów, o których pisalam wczoraj. Bóle glowy przytrafiają mi się rzadziej :).

A dziś kilka słów na temat białka, które po wodzie jest najważniejszym budulcem prawie każdej cząsteczki w organizmie, tworzy włosy, mięśnie, paznokcie, ścięgna, i inne struktury. Jest również komponentem enzymów, hormonów i genów. Białka są niezastąpione w dostarczaniu 9 niezbędnych aminokwasów, których ludzki organizm nie produkuje. Nadmiar białek jednak, może być sporym problemem dla nerek i wątroby, jak również przyczynić się do nadwagi poprzez promowanie aminokwasów jako źródła energii. W tej sytuacji tłuszcz nie byłby spalany, tylko odkładany w tkance tłuszczowej. Źródłem kompletnego białka są produkty zwierzęce takie jak: mięso, ryby, nabiał i drób. Połączenie ziaren i warzyw strąkowych również jest źródłem kompletnych białek, które bardzo korzystnie wpływają na organizm. Jajka zawierają wysokiej jakości białko i są często uważane za 'perfekcyjny pokarm'. Jednak zby częste spożywanie białka zwierzęcego i jednocześnie tłuszczu tego samego pochodzenia jest powiązane z chorobami serca, rakiem, wysokim ciśnieniem krwi, chorobą nerek, osteoperozą. Białko, którego chemiczny skład uległ zmianie w procesie gotowania (np grilowanie, smażenie), może być jednym z przyczynków do raka. Fantastycznym źródłem kompletnego białka są algi, chlorella i spirulina!! Na przykład: http://sklep.gillianmckeith.pl/organiczna-chlorella-100-proszek-100g-p-261.html. Można ich używać w sałatkach, dodawać do sosów sałatkowych lub mieszać z sokami. 

 

Dziennik jedzenia Beaty - dzień czwarty

Komentarz do dziennika:

Nawodnienie: Ponownie około 3 litry płynów

Węglowodany: owsianka, owoce, ryż, warzywa, pumpernikiel

Białka: Ziarenka chia, sardynki, fasola, serek ricotta

Tłuszcze:

Omega3: sardynki, ziarenka chia,

Omega6 i tłuszcze jednonasycone: migdały, orzeszki, oliwa z oliwek, serek ricotta

Trans tłuszcze: -

Mikroelementy i witaminy: w warzywach, owocach, dodatkowo witamina C, sporo magnezu - sardynki, ciemny ryż, zielenina, fasola

Roślinne składniki odżywcze: warzywa i owoce; oberżyny to antyutleniacze, wyłapują wolne rodniki, posiadają sporo rozpuszczalnego błonnika, co pozytywnie wpływa na przewód pokarmowy; porzeczki i jeżyny, to antyutleniacze o małej zawartości cukru

Błonnik: z warzyw, ryż, owsianka

Ekspresowa kolacja - ''lato w gębie'' ;)

Miłego Wtorku!!!

Ps: 

Tydzień drapie się w przedziałek:
"No a gdzie jest poniedziałek?"
Poniedziałek już od wtorku
Poszukuje kota w worku -
I tak dalej... 

~ Jan Brzechwa ~ Tydzień (fragment)